.

.

piątek, 20 czerwca 2014

Pieśń O Bardzie Łuczniku*



Nim Durina Dzień dobiegnie końca,
Nim ostatnie zajdą promienie jego słońca,
Potomek królewski próg Ereboru przekroczy.
I wszystko uczyni, co w jego mocy,
By tron utracony wydrzeć smokowi,
I bogactwa przywrócić swemu ludowi.


Gdy księżyc na niebie ponurym zagości,
Gdy trwoga stal skruszy & w sercach się umości.
Wtem bestia skrzydlata gniewem zapłonie,
Miasto ludzi swym ogniem pochłonie.
Łzy rozpaczy dusze niewinne zaleją,
Gdy do Esgaroth płomienie się wleją.


Lecz wówczas człowiek właściwy się znajdzie,
Strzałę czarną dzierżąc, odwagę swą odnajdzie.
Przeznaczeniem jego jest smoka powalić,
I miasto ludzi przed zagładą ocalić.
Stwora pochłoną mroczne jeziora odmęty,
Gdy tylko Bard Łucznik swe objawi talenty.


* Wiersz mojego autorstwa.